Oaza w Krakowie
Kraków jest niewątpliwie jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. W jego północnej części mieści się Szkółka Krzewów Ozdobnych. Jej właścicielem jest pan Emil Szklarczyk. Firma ta to rodzinny biznes, który posiada swoją historię i tradycję. W branży jest nieustannie doceniana, a to ze względu na jakość produktów i profesjonalną obsługę.
W rodzinie państwa Szklarczyków prawdziwa pasja do szkółkarstwa trwa już trzy pokolenia. Początek firmy datuje się na lata 20 XX wieku. Przez te niemalże 100 lat, wszystko uległo technologicznym innowacjom. Jeszcze niedawno wśród alejek między drzewkami, krzewami i innymi roślinami ozdobnymi, jeździł Ursus z Turem. Obecnie wszystkie niezbędne prace wykonuje niezawodny Avant 216. Pan Bolesław Szklarczyk potwierdza, że w przeszłości takie maszyny istniały tylko w marzeniach. Na szczęście marzenia stały się rzeczywistością i już od 8 lat ta mini ładowarka wyręcza pracowników szkółki w najcięższych pracach. Rozmiary maszyny są kompaktowe, dzięki temu bez trudu mieści się w ciasnych przestrzeniach, a nawet w tunelach. Jest też bardzo wydajna i mocna, nie ma problemu z ciągnięciem opryskiwacza o poj. 400 litrów. AVANT znalazł się w szkółce w 2005 roku, ale potrzeba na tego rodzaju urządzenie zrodziła się o wiele wcześniej. Jednak ówczesne urządzenia były za duże, aby spełnić swoją rolę w każdym potrzebnym zadaniu w szkółce. Pewnego dnia, zupełnie przypadkiem p. Bolesław i jego syn p. Emil zobaczyli model serii 200. Zakupili go przede wszystkim ze względu na gabaryty, które były idealnie dopasowane do ich potrzeb. Dodatkowo o kupnie zadecydowało to, że ta fińskiej produkcji maszyna ma silnik Hondy.
Państwo Szklarczykowie jako pierwsi w Krakowie i jego okolicach zostali właścicielami AVANTA. Przepracował on już 2004 godzin, czyli 250 rocznie. Urządzenie jest bezawaryjne, a przez 8 lat eksploatacji nie wymagało wymiany akumulatora. W dodatku jest bardzo wygodne i poręczne, łatwo się z niego wysiada i wsiada. Sporadyczne rozładunki bardzo ciężkich towarów wymagałyby większego udźwigu, ale p. Emil ceni najbardziej maszynę za to, że może nią wszędzie dotrzeć. Ta mini ładowarka była też używana do niestandardowych prac. Karczowano nią żywopłot z krzewów bzu. Pan Emil opowiada, że za pomocą linki podpiętej do krzewu, wyrywali go z korzeniami. Maszyna radzi sobie też z ciągnięciem aż trzech wózków transportowych, które służą do przewożenia roślin. Kiedy nadchodzi zima i trzeba schować rośliny, wtedy wykorzystywane są widły do palet. Maszyna ma jeszcze wiele innych zastosowań, np. miesza ziemię, przerzuca kompost, ładuje worki i nawet odśnieża alejki szkółki. Dlaczego jest w stanie wykonać tyle różnych prac? Ponieważ posiada wymienne akcesoria, takie jak: widły do transportu palet, pług do odśnieżania, z gumowym lemieszem oraz łyżka.
AVANT 216 to idealne rozwiązanie dla wykonywania ciężkich prac w szkółkach. Niewielkie rozmiary, jego zwrotność i moc oraz efektywna praca nawet w zimie, to gwarancja wygody i oszczędności własnych sił i czasu. Pan Emil potwierdza: dziś tylko AVANT seria 200.